wtorek, 29 grudnia 2009

Jestem w ciąży! I co dalej?...

No i udało się. Fasolka jest na miejscu, serduszko bije, mdłości są, a za chwilę będzie brzuszek :-) Ileż to pięknych ciążowych ubrań sobie wymarzyłam! Bluzeczki, tuniczki, spodnie, spódniczki... Ach, jak miało być pięknie! Do czasu. Do czasu szoku związanego z cenami tych cudeniek. Bluzki odpuściłam natychmiast (po stówce od sztuki to dla mnie ciut za dużo). Pozostałam przy swoich normalnych bluzkach plus tzw. pas ciążowy (pasek materiału zszyty w kółko dostępny za 7zł od sztuki na Allegro lub taniej*). Gorszą sprawą okazały się spodnie, bo w zwykłych nie da rady, przynajmniej ja nie dałam. Tutaj przyszły z pomocą koleżanki. "Pozyskałam" z dobroci serca 3 pary ciążówek, które wystarczyły mi praktycznie na całą ciążę. Sama dokupiłam na Allegro parę leginsów ciążowych za 22zł z przesyłką oraz ostatnio parę superowych ogrodniczek z lumpeksu (35zł).
Taki zestaw wystarczył mi na całą ciążę i zapewnił mnóstwo komplementów ze strony otoczenia. :)
Żeby nie było, jest jedna rzecz, w którą zainwestowałam więcej. Pończochy uciskowe. Końcówka ciąży wiąże się z tzw. zbieraniem wody, czyli puchnięciem różnych części ciała w tym nóg. Pończochy nie dopuszczają do takiego obrzęku, a także powodują ogólnie lepsze samopoczucie, bo krew nie zbiera się w nogach (skoro nie zbiera się w nogach to więcej idzie do mózgu i nie jest się ospałym). Pończochy kupuje się w sklepach rehabilitacyjnych, kosztują około 50zł za parę - mój największy wydatek ubraniowy w ciąży ;)

Ubraniowe triki przydatne w ciąży:
- Noszenie dopasowanych bluzek - z jednej strony wyszczupla, z drugiej podkreśla rosnącą "piłeczkę",
- j.w. dodając bolerko lub krótki sweterek - nadaje mody wygląd, wyszczupla i podkreśla brzuszek,
- noszenie dobrze dobranego biustonosza - unosi rosnący biust, przez co nie wygląda się jak "dojna krowa" czyli ociężale
- gdyby biust zrobił się naprawdę ogromny (jak u mnie) i zaczął "wyskakiwać" z co głębszych dekoltów można użyć pasa ciążowego jak bluzki-tuby pod ten dekolt
- jeżeli chcesz mieć jedne spodnie na całą ciążę polecam najtańsze dresy z Decathlonu - takie z wywijanym pasem. Za 35zł wygoda i luz.


* Jak samodzielnie wykonać pas ciążowy za mniej niż 7zł:
1) Idziemy do najtańszego lumpeksu w mieście w najtańszy dzień (lumpeksy mają dni tanie i drogie!)
2) Przeglądamy wieszak/kosz z koszulkami na ramiączka i T-shirtami wybierając takie, które się ładnie rozciągają (ale są przyległe do ciała, mogą być na oko za małe!)
3) W domu odcinamy nożyczkami górę bluzeczki, tak w linii "od pachy do pachy"
4) Cieszymy się nowym pasem ciążowym, który właśnie powstał :-)
5) Staramy się pamiętać, żeby taki pas nosić postrzępioną strona do góry, czyli żeby część nie obrębiona była schowana pod bluzką! ;)))

Brak komentarzy: